826 par nóg = inauguracja biegów Leśna Piątka 2016

Data wpisu: 30 kwietnia 2016 r.
Ostatnie zmiany: 30 kwietnia 2016 r.
Autor: SFX

Pierwsza edycja tegorocznego cyklu Leśna Piątka 2016 zakończyła się niemal rekordową frekwencją, która została ustanowiona w maju 2015 roku.

Mimo dość nieprzewidywalnej pogody ostatecznie okazało się, że na terenie Nadleśnictwa Karnieszewice nie brakowało słońca... a dopiero w trakcie biegu spadło trochę gradu :).

Na starcie prócz najmłodszych pojawiają się też wspaniali seniorzy... czyli potwierdza się nasze zapewnienie, że Leśna Piątka może być świetną zabawą dla każdego o 0-200 lat! Każdy z Was może być z nami.

826 biegaczy na starcie i mecie.

Na leśną trasę wybiegło jedynie 12 osób mniej niż w rekordowym dotąd biegu. Było to więc 826 par nóg.

Jest to mocny akcent na początek. Przypomnę, że w 2015 roku frekwencja nie spadła ani razu poniżej 500 osób... jak będzie w tym sezonie? Zobaczymy na co Was stać ;).

Według nieoficjalnych danych zwyciężczynią została Anka Konieczna z Koszalina, uzyskując czas 23'07". Wśród panów najszybciej trasę Leśnej Piątki przebiegł Norbert Borzęcki, a pomiar czasu wykazał 17'35".

Gratulujemy wszystkim obecnym.

Medale i dla dzieci, i dla dorosłych.

Były gotowe dla wszystkich, w ilości zapewniającej uhonorowanie każdego. Niestety w trakcie pakowania kilkuset kilogramów sprzętu nie zwróciliśmy uwagi na pozostawiony w osamotnieniu jeden karton z medalami dla dorosłych.

W ten sposób, ku naszemu zaskoczeniu, w pewnym momencie ich zabrakło. Nie obawiajcie się jednak. Gwarantujemy, że będziecie mogli je odebrać przed lub po drugim biegu, lub podczas naszych cotygodniowych, poniedziałkowych spotkań biegowych - zapraszamy każdego.

Wyniki już są.

Jak zawsze wyniki Leśnej Piątki pojawiają się z lekkim opóźnieniem. Starajcie się jednak nie porównywać czasu ich prezentacji z innymi biegami, gdyż specyfika realizacji Leśnych Piątek, stałe numery startowe, zapisy możliwe tuż przed startem i kilka dodatkowych czynników powoduje, że nie jest możliwe przygotowanie ich na miejscu.

Realizacja działań nad nimi zaczyna się już od pierwszych sekund pracy biura zawodów - a więc licznych, niezbędnych do tego, naszych wspaniałych wolontariuszy. Po zakończeniu biegu i złożeniu sprzętu, co następuje późną nocą - czyli niewiele przed północą :) - zabieramy się za dalsze kilkugodzinne działania... i tak aż do momentu przedstawienia wstępnych rezultatów Waszych zmagań.

Fotografie.

Tym razem, choć planowaliśmy wiele, okazało się że ostatecznie zabrakło osób do pstrykania fotek :(. Tym samym nasza galeria jest na razie dość uboga.

Jeśli macie w prywatnym archiwum garść fotografii - prześlijcie je do nas, byśmy mogli podzielić się z innymi. Na Wasze życzenie możemy oznaczyć każde zdjęcie Waszym nazwiskiem.

APELUJEMY. Najważniejsze Wasze bezpieczeństwo.

Każdą Leśną Piątkę wspiera Grupa Ratownictwa PCK w Koszalinie. Cieszymy się, jak bieg z ich punktu widzenia jest nudny i nie pojawiają się żadne incydenty.

Jednak po raz kolejny chcielibyśmy zwrócić uwagę na Wasz nadzór nad najmłodszymi.

Liczymy na rozwagę podczas startu oraz podczas biegu. Dla zapewnienia bezpieczeństwa bardzo prosimy o ustawianie się wraz z dziećmi na końcu dużej grupy uczestników. Unikniecie tym samym nie tylko możliwości potrącenia, popchnięcia czy kolizji na trasie, ale zapewnicie sobie też pełen szacunek u innych i nie spotkacie się z nieprzychylnymi komentarzami.

Wciąż stoimy na stanowisku, że Leśna Piątka jest imprezą przede wszystkim rekreacyjną i skierowaną dla całych rodzin z dziećmi, jednak pozwólmy też szybszym na ustanawianie kolejnych rekordów... by przy naszej wspólnej zabawie mogli być równie zadowoleni.

Zebraliśmy 711 zł 86 gr

Podczas pierwszego biegu, uwzględniając przekazane Wam w podziękowaniu koszulki Rozbieganego Koszalina (można je otrzymać wspierając nas kwotą nie mniejszą niż 30 złotych) zebraliśmy 711 zł 86 gr. Dziękujemy za każdy grosz, który trafił do słoika.

Wolontariusze

Dziękujemy za wsparcie Wolontariuszy. Tym razem przygotowaliśmy dla Was niespodziewankę. Utrzymywaliśmy tę informację w tajemnicy, by nie była jedynym powodem przybycia z pomocą :).

Każdy z wolontariuszy miał możliwość skorzystania z umiejętności znanego rysownika - Krzysztofa Urbanowicza, który uwieczniał Wasze podobizny w formie karykatury. Zachęcam do przekazania nam fotografii tych dokonań, by było możliwe stworzenie niepowtarzalnej galerii.

Zapraszamy jeszcze liczniejsze grono osób, które są skłonne do kilkugodzinnego wsparcia naszych inicjatyw. Następny bieg już 12 maja - prosimy o kontakt mailowy lub telefoniczny.