Data wpisu: 17 lipca 2015 r.
Ostatnie zmiany: 17 lipca 2015 r.
Autor: SFX
Czwarta Leśna Piątka. Czwarte wyścigi. Czwarta integracja. Biegaliście czwarty raz w podstawowym cyklu Leśnej Piątki. Z sukcesem :).
Tym razem pogoda dopisała, a wakacyjny klimat był pewnie wszechobecny... i choć zabawa w bieganie na L5 odbyła się raptem kilka dni po Kursie na Chełmską 2015, to i tak do mety dobiegło nie mniej niż 622 żądnych wrażeń ruchowych adeptów sztuki biegowej :).
Tym razem w ekspresowym tempie udało się ogarnąć w miarę schludne i poprawne wyniki. Mamy jeszcze kilka "wątpliwości", ale wkrótce powinny być rozwikłane.
Żadna nowość? Ale pewnie wciąż wielka satysfakcja... gdy na mecie wieszane są wyjątkowe medale - tym razem żółte, piękne wiewiórki. 5 kilometrów walki, czasem miłego konsumowania jagód i meta. To coś wielkiego.
Powoli przyzwyczajamy Was do naszego rytuału - prowadzenia zbiórki finansowej, która choć w małym procencie ma zastąpić opłaty startowe. Utrzymanie wciąż wysokiego poziomu imprez jest wyzwaniem, a docenienie naszych starań jest bardzo motywujące. Zachęcamy Was wciąż do "wrzutek" w dowolnych wysokościach, naprawdę pomaga to w budowaniu imprez.
Więcej o zbiórce i jej szczegółach napiszemy w kolejnych informacjach.
Eksperymentalnie w ferworze porannych rozmów przy przygotowaniach zdecydowaliśmy o przebiegu trasy, a w zasadzie finiszu :). Wtedy jeszcze nie do końca wiedzieliśmy, że aura miejsca i wykopu wymusiłaby tę decyzję. Była więc ona w pełni autonomiczna i zatwierdzona przez grono obecnych wolontariuszy.
W ten sposób kilka ostatnich metrów zaowocowało ostrym zakrętem w prawo. Staraliśmy się dobrze to oznaczyć i chyba poza kilkoma "ślizgami" wszystko okazało się w miarę "dostępne". Zobaczymy co przyniosą kolejne tygodnie i jak poprowadzimy kolejną Leśną Piątkę :).
Jak zawsze zapraszamy do naszych galerii, gdzie Seb Le oraz Piotr S-cky zgotowali Wam ucztę fotograficzną, obejmującą już ponad 1400 ujęć.
Zachęcamy też do zgłaszania swych fotograficznych kandydatur. W ramach współpracy w dokumentowaniu naszych wydarzeń gwarantujemy ich publikację, opatrzenie naszym logotypem, a na życzenie autora również oznaczeniem każdej fotki stosownym "emblematem".
Tym razem upominków nie zabrakło. Były koszulki, zaproszenia na wyżerkę, wypad na squasha, kosmetyki i torby na zakupy - czyli całe spektrum tematyczne niewielkich, ale sympatycznych fantów.
Jeden z nich trafił nawet do mojej mamy, która dzielnie działa i w wolontariacie - gdy tylko jest taka potrzeba, i aktywnie realizując się na trasie każdej Leśnej Piątki.
Zapraszam przy tym każdego, kto chciałby spędzić cały dzień lub tylko kilka godzin przy realizacji naszych działań. Czasem warto poznać coś "od środka" by dowiedzieć się, jak to wszystko funkcjonuje. Wystarczy wysłać maila lub zadzwonić.
Leśna Piątka jest na swój sposób biegiem dość nietypowym. Jest kilka tego powodów i przyczyn... a właśnie to pomaga w tworzeniu spójnej i zwięzłej w swej formule imprezy.
Pamiętajcie, że raz dokonane zgłoszenie NIE MOŻE BYĆ PONAWIANE, bez względu na to czy było realizowane poprzez zapisy internetowe, czy też bezpośrednio w biurze zawodów. W razie wątpliwości sięgnijcie do list startowych, choćby tych wywieszonych w okolicach biura zawodów... tam zgodnie z alfabetem wyszukajcie swoich wpisów.
Zawsze przypinajcie z przodu, do koszulki, by były widoczne przez cały czas trwania biegu - w szczególności na starcie i mecie.
Jeśli Wasz "numerek" uległ zniszczeniu i nie nadaje się do dalszego użytku - zgłoście ten fakt w biurze zawodów, a informacja powinna zostać zrealizowana już podczas kolejnej L5. Nie zrażajcie się też, jeśli pominęliśmy Wasze zgłoszenie - mogło się tak zdarzyć. Te osoby, które w pierwszym tegorocznym biegu otrzymały numery "papierowe" w foliowej koszulce, mogą odebrać trwalsze (gdy tego nie zrobiły), gdyż takowe na nie czekają.
Aktualności | Regulamin | Trasa | Wyniki | Kontakt
Pomysł, projekt, wykonanie
Copyright © 2013-2016
by